Bawełna z elastanem - po co ta domieszka? Co ona daje?

Bawełna z elastanem - po co ta domieszka? Co ona daje?

Bawełna z elastanem – po co ta domieszka? Co ona daje?

Widzisz na metce skład: 96% bawełna, 4% elastan. Wszyscy mówią, że syntetyczne materiały są złe, więc odrzucasz koszulkę z takim składem... Ale czy warto? Czy trzeba? Taka domieszka to ściema, czy może coś naprawdę przydatnego? Czy koszulka z dodatkiem elastanu będzie wygodniejsza, czy tylko „mniej bawełniana”? Odpowiadamy krótko: elastan to gamechanger, jeśli wiesz, po co się go dodaje i co zmienia.

Czym w ogóle jest elastan?

Elastan (znany też jako spandex lub lycra) to włókno syntetyczne, które ma jedną supermoc: rozciąga się nawet do 600% i wraca do pierwotnego kształtu. W praktyce oznacza to jedno – ubranie z domieszką elastanu:

  • lepiej dopasowuje się do ciała,

  • nie wypycha się na łokciach czy brzuchu,

  • nie traci kształtu po kilku praniach,

  • „pracuje” razem z Tobą, a nie przeciw Tobie.

Bawełna vs bawełna z elastanem - czym się różnią?

Bawełna to naturalny, oddychający i komfortowy w noszeniu materiał. Świetnie sprawdza się w koszulkach, ale w zależności od gramatury (grubości) może być lepszy albo gorszy, sztywniejszy, cieńszy, prześwitujący lub nie. Dlatego dodaje się do niego różne inne włókna - na przykład wspomniany elastan, właśnie po to, żeby otrzymać oczekiwane właściwości. 

Bawełna z domieszką elastanu to:

  • większy komfort noszenia,

  • swoboda ruchów,

  • mniej zagnieceń i rozciągnięć,

  • dłuższe życie koszulki (bo nie „rozciąga się” trwale).

To trochę jak z jeansami: 100% bawełny wygląda fajnie, ale spróbuj się w takich jeansach schylić. Z elastanem? Nagle komfort jak w dresie.

Dla kogo to rozwiązanie?

Dla każdego, kto:

  • nie lubi sztywnych, obcisłych lub zbyt luźnych koszulek,

  • chce, żeby koszulka nie wyglądała jak szmata po dwóch praniach,

  • rusza się, siedzi, kładzie, przeciąga i czasem po prostu żyje :))).

W Coszulkach stawiamy na komfort – nie po to, żeby koszulka ładnie wyglądała złożona w szafie (ale to też) tylko żeby się dobrze nosiła w życiu. A domieszka elastanu jest w tym niezbędna.

A jak to się zachowuje w praniu?

Dobra wiadomość: bawełna z elastanem mniej się gniecie, a jeśli ładnie rozwiesimy po praniu - nie wymaga prasowania. Co więcej – koszulki zachowują swój fason, nie rozciągają się i nie kurczą tak łatwo.

Wskazówka: pierz w 30°C, nie susz w suszarce bębnowej – elastan lubi łagodniejsze warunki. Ale przy dobrym składzie spokojnie wytrzyma wiele rund w pralce.

A może lepiej 100% bawełny?

Jeśli lubisz sztywniejsze t-shirty, które trochę się rozbijają z czasem – jasne, czysta bawełna też ma swoje plusy. Ale jeśli chcesz:

  • wygody w codziennym noszeniu,

  • dobrego wyglądu i trwałości,

  • materiału, który "współpracuje z ciałem"…

...to te 4% elastanu zrobi różnicę.

Podsumowując

Koszulka z elastanem to nie koszulka drugiego sortu, coś gorszego. To świadomy wybór, dzięki któremu Twoja stylówka:

  • wygląda lepiej,

  • nosi się lepiej,

  • dłużej trzyma fason.

I właśnie dlatego w Coszulkach szyjemy z 96% bawełny z 4% domieszką elastanu. Bo wiemy, że faceci chcą czuć się dobrze nie tylko przy stole podczas niedzielnego obiadu, ale też na co dzień – w ruchu, w akcji, w życiu.